Cotygodniowe menu pozwala zaoszczędzić czas i pieniądze, pomaga jeść zdrowe i zbilansowane posiłki. Chroni też przed sytuacjami, w których wieczorem stajemy przed pustą lodówką i znów wybieramy dostawę zamiast domowego jedzenia. Jest jednak pewien problem – regularne planowanie jadłospisów może być leniwe. Specjalistka twierdzi, że robi to już od prawie roku.
Reklama
Dlaczego zdecydowałam się planować menu z tygodniowym wyprzedzeniem
Według pliku na moim laptopie, planuję swoje tygodniowe menu już od 49 tygodni i nawet się go trzymam. Trzeba przyznać, że nie jest to moja pierwsza próba usprawnienia procesu przygotowywania posiłków. W przeszłości próbowałem różnych aplikacji do planowania menu, znajdowałem gotowe tabele w Internecie, próbowałem rysować tabele na arkuszach albumów i wieszać je na lodówce. Ale za każdym razem nie trwało to dłużej niż miesiąc. Tak więc obecną próbę, która trwa już prawie rok, mogę uznać za sukces!
Zaczęłam planować menu po przeprowadzce do innego kraju. Tutaj nie ma zwykłej dostawy artykułów spożywczych do domu, a pójście do ogromnego hipermarketu zajmuje co najmniej godzinę. Szkoda mi poświęcać tyle czasu na zakupy spożywcze, więc chcę robić to jak najrzadziej.
Poza tym wiele produktów kosztuje tu więcej niż w Rosji. Nie chcesz więc kupować czegoś na wszelki wypadek lub wyrzucać resztek – szkoda pieniędzy! Zacząłem więc kupować dokładnie tyle jedzenia, ile potrzebowałem ja i moja rodzina.
Również pyszne domowe jedzenie jest dla mnie podstawą stabilności. Lubię gotować i jeść różnorodne posiłki. Chociaż nie jest łatwo znaleźć na to czas: muszę ciężko pracować, zajmować się sprawami biurokratycznymi, a także relaksować się i spotykać z bliskimi. Planowanie pomaga mi nie popadać w makaron instant na śniadanie, obiad i kolację.